Jakoś tak jest, że powstało wiele książek o wypadkach morskich, flocie rybackiej, handlowej - jednak flota ratownicza bywa pomijana przez autorów. Dariusz Konkol i Tomasz Perka uzupełniają tą zadziwiającą lukę w naszej wiedzy podając opisy wszystkich statków ratowniczych. Czy raczej: specjalizowanych cywilnych statków ratowniczych będących w służbie SAR, bo nie znajdziemy tu jednostek wykorzystywanych do takich akcji ad hoc. Nadal jest to kopalnia wiedzy na temach historii polskiego SARu.
Trudno w tej sytuacji wybrzydzać, że książka zawiera zaledwie 74 strony, a wszystkie zdjęcia (nie tylko historyczne) są czarno-białe. Może kiedyś powstanie opasła monografia SARu jako instytucji (na co SAR w pełni zasługuje). Omawiana książka ukazała się w serii prezentującej tematy związane z komunikacją, przeznaczonej dla szerokiego grona odbiorców.
Opisy statków uzupełnione są schematami jednostek i przykładowymi akcjami ratowniczymi, w których uczestniczyły. Nie zawsze, niestety, szczęśliwie zakończonymi - morze jest nieprzewidywalne, a ratownicy robią, co mogą. Im nowocześniejsza technika, tym łatwiej i skuteczniej. Trzeba zatem życzyć, by do ich rąk wciąż trafiał skuteczny i nowoczesny sprzęt.
- Polskie statki ratownicze. Dariusz Konkol, Tomasz Perka
- 74 strony 21x30 cm
- Wydawnictwo Księży Młyn.
- Oprawa twarda. Ilustracje czarno-białe.
