Słupsk sprzedaje Gryfitę
Władze Słupska ogłosiły przetarg na sprzedaż jachtu Gryfita. Jednostka należy do legendarnego typu Opal, dwumasztowych mahoniowych jednostek o wyjątkowej urodzie i doskonałej dzielności morskiej. Jachty te brały udział w licznych dalekich rejsach, łącznie z udziałem - jacht Copernicus - w regatach wokółziemskich. Służyły szkoleniu młodzieży i tzw. nabijaniu staży. Kadłub 14-metrowej długości mieścił 8-9 żeglarzy i zdarzało się, że zapasy na wielotygodniowy rejs.
Niestety, drewno, mimo wielu jego zalet, wymaga starannej konserwacji. To samo reszta systemów i urządzeń. Klub opiekujący się Gryfitą nie prowadził właściwych remontów, czytając raport z wyceną widzi się szokujące uwagi o stosowaniu łat z różnych materiałów, pękniętych wręgach, odspojonej stępce, dziobnicy, puchnącej korozji na szpilkach balastowych - słowem, Gryfita jest do całkowitego remontu.
Miasto Słupsk, będące właścicielem jachtu, postanowiło go nie remontować, a sprzedać - cena wywoławca wynosi 31 500 zł, co w przypadku takiej jednostki jest kwotą bardzo niską - trzeba jednak pamiętać, że właściwy remont takiego jachtu może pochłonąć setki tysięcy, a nawet miliony złotych. Zwłaszcza w czasach, gdy tradycyjna sztuka szkutnicza jest w zaniku, a obeznani z nią fachowcy znają swoją wartość.
Należy jednak mieć nadzieję, że znajdzie się bogaty koneser, który potrafi jacht uratować i przywrócić jego urodę morzom. Przykład Mokotowa pokazuje, że jest to jak najbardziej możliwe.
Gdyby ktoś chciał wziąć udział w przetargu, wszystkie dokumenty znajdzie na stronie słupskiego urzędu miasta:
http://bip.um.slupsk.pl/zamowienia-publiczne/2071.html
Zdjęcie: Okładka ekspertyzy stanu technicznego/wyceny, ze strony Urzędu Miasta Słupsk