Bavaria Vida 33 na deskach konstruktorów
Stocznia Bavaria Yachts rozesłała informację o nowym modelu Vida 33. Zapewnia, że działa z pełną prędkością - co jest dobrą wiadomością, gdyż stocznia przechodziła ostatnio problemy finansowe (włącznie z zarządcą finansowym), a koronawirus i kryzys na pewno utrudniło działanie. Mimo tego prace trwają, a dwa pierwsze egzemplarze trafią na pływania testowe we wrześniu - i zapewne będą pokazane na targach, które - miejmy nadzieję - będą się odbywać.
Jacht będzie produkowany w wersji HT z twardym dachem i cabrio. Również można wybrać wersję z pokładem dziobowym z materacami do opalania się, co daje też większą kabinę, lub stolikiem i kanapami na dziobie.
Inżynierowie zadbali o maksymalne zwiększenie powierzchni mieszkalnej. Służą temu m.in. rekonfigurowalne kanapy. Kuchnia znajduje się na pokładzie - wyposażona jest w lodówkę, kuchnię gazową, zlew i spory schowek. Dostępna jako opcja będzie hydraulicznie opuszczana platforma rufowa.
Kabina zapewniać ma nocleg dla dwóch osób.
Jacht napędzany będzie silnikami zaburtowymi Mercury w konfiguracji 2x150 KM, 2x V6 200 KM, 2x V8 250 KM lub 2x V8 300 KM.