Włosi mają w sobie podejście, które lubię. Gdy producentowi traktorów nie spodobało się Ferrari, założył własną markę, by udowodnić, że zrobi lepszy samochód. I tak Lamborghini zeszło z pola, a trafiło na autostrady. Gdy Franco Corazza nie mógł się doprosić jachtu wg swoich gustów - założył własną stocznię, z ambicją stworzenia jachtów doskonałych. Doskonałych przynajmniej jego zdaniem - Franco miał już za sobą wieloletnią karierę sportową i wiele medali z morskich regat. Oczywiste jest, że jachty z Wenecji musiały mieć zacięcie sportowe, świetnie żeglować, no i zostawiać przeciwników z tyłu. Od 2011 konsekwentnie poszerza gamę świetnych łodzi.
Italia Yachts 11.98 produkowany jest w dwóch odmianach, na bazie tego samego kadłuba. Model 11.98 Fuoriserie - s/y Sugar - wygrał mistrzostwa świata ORC w 2019. Jego siostra - Bellissima - służy do nieco spokojniejszej żeglugi, zdobyła za to tytuły Barca dell'Anno oraz nominację do European Boat Of The Year.
Bellissima ma wciąż regatowy charakter - szeroki kokpit pozwalający na intensywną pracę w czasie wyścigu, miejsca dla sternika z doskonałą widocznością, gładki pokład do pracy (fały i regulacje prowadzone pod pokładem), integralny wytyk, w którym ukryty jest bęben rolera (można wykorzystać wówczas całą powierzchnię trójkąta przedniego). Regatowa jest też niska masa kadłuba i współczynnik balastu do wyporności. W tej wersji śmiało można startować w morskich regatach, zwłaszcza, że kadłub jest zoptymalizowany dla współczynników IRC i ORC.
Kadłub zaprojektował Matteo Polli, konstruktor związany z Italia Yachts, który jednak ostatnio założył własne biuro konstrukcyjne. Nie odcina się od swojego pracodawcy i zapowiada kolejne modele. Obliczenia strukturalne i projekt techniczny wykonało biuro Olivari Engineering.
Jacht ma zgodnie z nazwą 11.98 m długości, 3,98 m szerokości, zanurzenie 2.1 m. Wyporność 6 200 kg. Kil ołowiany z bulbem, zapewnia dobrą stateczność. Pojedynczy ster sprzęgnięty z podwójnym kołem sterowym (wersja Fuoriserie wyposażona jest w rumpel). Zbiornik wody 200 litrów, zbiornik paliwa 110 litrów, silnik 30 KM - to nie są wartości jak na turystyczny jacht czarterowy - ale tu liczy się niewielka masa i duża szybkość.
Szybkość zapewniają żagle: grot: 50 m2, fok: 43 m2, spinaker: 110 m2. Można też stawiać genaker czy inne żagle przednie. Wesja standardowa niesie dwusalingowy maszt aluminiowy, dostępny jest też takielunek węglowy. Kategoria projektowa A zapewnia, że jacht poradzi sobie na wzburzonym morzu.
Kadłub wykonany jest na przekładce z włókna szklanego z żywicą winylestrową i wzmocnieniami z włókna węglowego.
Jako, że Bellissima ma służyć do pływania rekreacyjnego, wnętrze zabudowane jest komfortowo, choć w stylu minimalistycznym. Można wybrać wersję podstawową, wykończoną skórą lub z panelami z włókna węglowego.
Wnętrze mieści trzy obszerne kabiny (1x dziób i 2x rufa), mesę (zatem razem można "położyć" 8 osób, co przy dłuższych regatach pozwala zabrać liczniejszą ekipę), kambuz i dwie łazienki (lewa zawiera szafkę na mokre sztormiaki). Uwagę zwraca stolik na mapy, gdzie nawigator musi mieć miejsce i warunki, by pracować nad strategią wyścigu.
Wnętrze jest dobrze oświetlone światłem naturalnym i wentylowane.
Jacht z pewnością da dużo radości z żeglowania. I równie dużo z uczestnictwa w klubowym, sportowym życiu na Morzu Śródziemnym i nie tylko.
Zdjęcia: Italia Yachts
