Gdańska stocznia Sunreef Yachts wraca z targów w Miami w zwycięskich nastrojach - to, na czym producentom zależy, czyli podpisanie kontraktu na budowę Sunreef 60, to jedno, ale nagroda i rozgłos to drugie.
Stocznia na targach pokazała dwa duże, piękne jachty: Sunreef 80 Endless Horizon, największa jednostka prezentowana na targach, oraz Sunreef 50 PAZ, któremu przepłynięcie Atlantyku chwilę wcześniej nie tylko nie odebrało uroku, ale i dodało charakteru jachtu o mocnej budowie i dobrej dzielności morskiej. Trzeba zwrócić uwagę, że w dzisiejszych czasach jachty na targi dość rzadko przybywają na własnej stępce - często wozi się je specjalnymi statkami.
Pierwszego wieczora targów koktail organizowany przez firmę zaszczycił swoją obecnością prezydent Lech Wałęsa. Mimo krajowych kontrowersji wokół jego osoby, w USA jest znakomicie rozpoznawany i słowa, które wypowiedział: "Sunreef Yachts to dla mnie przykład firmy, która kontynuuje tradycje polskiego przemysłu stoczniowego, budując jachty na najwyższym światowym poziomie. Jako były stoczniowiec z radością obserwuję międzynarodowy sukces tej marki." zostały zapamiętane przez publiczność. Trzeba przyznać, że trudno o lepszy marketing.
Nie był to jedyny gość - w świętowaniu wziął udział również Giancarlo Stanton - gwiazda baseballu.
Zarówno jachty, jak i oprawa wystawy zostały dostrzeżone przez organizatora targów i nagrodzone nagrodą Best of Show, a także zwycięstwem w kategorii: „Best in Water Sailboat Display” (najlepsza wystawa jednostek żaglowych).
Zdjęcia: Sunreef Yachts
